Urban jungle, czyli w dosłownym tłumaczeniu miejska dżungla, to trend, który zawładnął sercami designerów wnętrz. Ale nie tylko. Urban jungle wprowadzają do życia wszyscy, którzy kochają naturę, a przede wszystkim rośliny i kwiaty domowe. O co chodzi w tym stylu? Jakie są jego wyznaczniki? Jak go wprowadzić? Tego dowiesz się z treści niniejszego artykułu. Zachęcamy do lektury!
O stylu urban jungle słów kilka…
Styl urban jungle z roku na rok zyskuje na popularności. I nie ma w tym nic dziwnego. W końcu od dłuższego czasu zauważalny jest powrót do krainy sielskości w aranżacjach zieleni, czego wyrazem są chociażby łąki kwietne w miastach. Styl urban jungle jest odpowiedzią na tęsknotę za pięknym, naturalnym, nieskażonym cywilizacją światem. W domu w stylu urban jungle panuje niesamowita, dobra energia. Pełno zieleni, pełno urokliwych, zadbanych kwiatów doniczkowych. Tutaj każdy czuje się dobrze, bowiem rośliny pokojowe działają antystresowo!
Jak wprowadzić styl urban jungle do własnego domu?
Po pierwsze i najważniejsze: rośliny są wszędzie. Motywy kwiatowe znajdują się na tapetach, obiciach mebli. Ale oczywiście to nie jest tak ważne, jak zaopatrzenie poszczególnych pomieszczeń w różnorodne kwiaty domowe. Przydadzą się sukulenty, najmodniejsze w tym roku monstery, okazałe drzewka. Warto zaopatrzyć się w różnego rodzaju akcesoria do kwiatów. Przydadzą się minimalistyczne doniczki, kwietniki wiszące, metalowe stojaki, osłonki, okazałe donice. W mieszkaniu, w którym rządzi urban jungle nie ma niezagospodarowanej przestrzeni. Każdy wolny kąt zaopatrzony jest w wyjątkowo, okazałe, dorodne kwiaty.